NAVI zgarnia trofeum BLAST Premier Fall, wygrywając w Danii wielki finał przeciwko Vitality.
fot. HLTV |
To był bardzo łatwy i przyjemny turniej dla Natus Vincere. Zresztą, jaki turniej nie byłby dla nich łatwy, kiedy cała piątka jest w tak rewelacyjnej formie?
Pierwsze miejsce ponownie dla NAVI
Kurz po Majorze w CS:GO jeszcze nie opadł, a podopieczni "B1ad3'a" zdążyli już wygrać kolejny turniej. Przeprawa, jak się okazuje, była dosyć prosta - jedyne dwie mapy jakie przegrali to z Heroic w półfinale górnej drabinki oraz wczoraj z Vitality w wielkim finale.
A no właśnie, Vitality. Ci z kolei zaliczyli - prawdopodobnie - swój ostatni turniej w takim składzie. Jak napisał na Twitterze sam trener francuzów - to był ich "ostatni taniec". No i jak na mecz pożegnalny nie było naprawdę źle, urwali mapę (notabene 16:6) zwycięzcom Majora w finałowym starciu.
Na pierwszej mapie, którą był Mirage, mogliśmy zobaczyć fragment walki pomiędzy dwoma ekipami. Tylko na niej doszło bowiem do dwucyfrowego wyniku po obu stronach. Zwycięsko mimo wszystko wyszła z niej piątka z Natus Vincere.
Dwie kolejne - Nuke oraz Inferno - padały szybkim łupem którejś z ekip. Wspomniany Nuke zakończony 6:16 na niekorzyść NAVI, a następnie mapa decydująca domknięta wynikiem 16:7 przez faworytów. W rezultacie całe BO3 zakończyło się 2:1.
MVP turnieju BLAST Premier Fall nie mógł zostać nikt inny jak sam król - "s1mple". To już "enta" jego nagroda indywidualna, która tylko potwierdza wspaniały performance ukraińskiego zawodnika w ostatnim czasie.
Wyniki meczu finałowego BLAST Premier Fall (NAVI vs. Vitality):
- Mirage - 16:12
- Nuke - 6:16
- Inferno - 16:7