Kto by pomyślał, że dwóch polskich zawodników tak świetnie odnajdzie się wśród czołowych graczy z najlepszych europejskich zespołów? dycha i hades prezentują fenomenalną formę i aktualnie piastują pozycję lidera w grupie B w ESL Pro League.
ENCE nie ma łatwej grupy. W 15. sezonie EPL mierzą się Outsiders (Virtus.pro), Sprout, FURIA, a także FaZe i Vitality. Tych dwóch ostatnich zespołów możemy już nie brać pod uwagę, bowiem organizacja z dychą i hadesem zdążyła je już pokonać. Wszystko więc wskazuje na to, że najsilniejsze formacje są już za nimi.
Dzisiejszym rywalem europejskiego składu było Vitality. Mierzyli się na dwóch mapach - Mirage i Dust 2. Tak, tylko dwie mapy, bowiem francusko-duński skład nie postawił ekipie naszych rodaków większego oporu. Mirage zakończyło się wynikiem 16:8, gdzie ENCE podtrzymało po stronie CT przewagę uzyskaną w pierwszej części spotkania. Druga mapa była bardziej wyrównana, lecz niemal bezbłędna strona atakująca pozwoliła drużynie Eetu "sAw'a" Saha zamknąć Dust'a rezultatem 16:11.
Przed ekipą Snappi'ego niemałe wyzwanie, muszą wszak udowodnić, że Sprout czy FURIA także nie stanowią dla nich problemu, kiedy mają już za sobą wygrany pojedynek z mistrzami IEM Katowice 2022. Już jutro o godzinie 16:00 podejmą Outsiders, a w kolejnych dwóch dniach odpowiednio FURIĘ i Sprout.
Rozgrywki w 15. sezonie ESL Pro League potrwają do 10 kwietnia. Nagrodą za pierwsze miejsce jest 175 tys. dolarów.
