Twórcy gry Fortnite trafili idealnie z pomysłem wyeliminowania budowania. Niestety, jest to opcja tymczasowa, która zapewne miała zwrócić na produkt Epic Games więcej uwagi. No i się udało. Do gry zaczęli wracać wszyscy fani i streamerzy, którzy w przeszłości świetnie się w niej bawili, lecz odeszli od tytułu przez funkcję budowania, która w pewnym momencie stała się tak uciążliwa dla niedzielnych graczy, że nie przyciągała nowych użytkowników na serwery.
Próg wejścia okazywał się na tyle wysoki, że niemal niemożliwym było przeskoczenie nauki budowania. Bez tego nie mieliśmy szans przeżycia na mapie, a to z automatu odstraszało graczy od Fortnite - nawet starych wyjadaczy, którzy zaczynali grać w tę grę wiele lat temu.
Start sezonu bez budowania okazał się strzałem w dziesiątkę. Jak można wyczytać ze statystyk publikowanych w Internecie, rozpoczęcie nowego sezonu przyciągnęło 3 razy więcej graczy, niż w typowym okresie, kiedy to budowanie jest na porządku dziennym. Jednak co dalej? Przecież tryb bez budowania miał zawitać do Fortnite jedynie na kilka chwil. No właśnie... czy tak już zostanie?
Znane osoby ze świata gamingu, jak i sami gracze dywagują, czy Epic Games zdecyduje się pozostawić serwery bez budowania jako osobny tryb. Póki co nic na to nie wskazuje, jednak warto zauważyć, że nawet Richard "Ninja" Blevins, który niejako stał się twarzą Fortnite'a uważa, że brak budowania to najlepsze, co spotkało tę grę od lat.
Fortnite bez budowania > najlepsza zabawa jaką miałem od lat
Podsumował krótko na swoim Twitterze.
Fortnite with no building > most fun I’ve had on Fortnite in YEARS.
— Ninja (@Ninja) March 22, 2022