Drużyna MONKEsports, która przez ostatnie miesiące trenowała razem, oficjalnie się rozpadła.
fot. twitter.com/monkesports_ |
Czy można było się tego spodziewać? Poniekąd tak, jeśli popatrzymy na ostatnie wyniki całej piątki. Mimo wszystko przez ostatni czas regularnie poszukiwali stabilnej organizacji, która będzie w stanie zapewnić im godne warunki. Tak się niestety nie stało, a cały skład postanowił się rozejść i szukać drużyny na własną rękę.
Disband MONKEsports
O rozpadzie MONKEsports poinformowali sami gracze za pośrednictwem mediów społecznościowych. W szeregi zespołu wchodzili Kacper "Kylar" Walukiewicz, Janusz "Snax" Pogorzelski, Paweł "byali" Bieliński, Kamil "KEi" Pietkun oraz Piotr "nawrot" Nawrocki.
byali dołączył do ekipy Snaxa początkiem marca zastępując Kubę "Markosia" Markowskiego. Wydawało się, że tak silni zawodnicy będą w stanie powalczyć, nawet "miksowym" składem, o jak najwyższe lokaty. Finalnie doszło do tego, że część graczy nie miała wystarczającej motywacji do gry, a to przekładało się na treningi i wyniki w oficjalnych spotkaniach.
Oficjalnie disband naszego składu [...] Raz potrafiliśmy zagrać dobrego CS-a a raz przegrać na rywala o 2 półki niżej
skomentował na swoim Twitterze KEi.
(1/2)oficjalnie disband naszego skladu w skrocie uprzedzam pytania odrazu ani @cios_snax ani @byalics nie rozjebali skladu oni chcieli grac dalej i to ja NIE chcialem a w skrocie to co przeblyski byly potrafilismy raz zagrac dobrego csa a raz przegrac na rywala o 2 polki mniej
— KEi (@KEiiCS) March 26, 2022
Paweł Bieliński dodaje z kolei:
Znowu będzie na mnie, że team rozjebany, ale ja chciałem grać, chciałem przejąć dowodzenie, ale ludzie zdecydowali, że nie chcą grać i odpuszczają.
Meh, brak motywacji u zawodników = zgadnij co :/ szkoda, dogramy ESEA i ludzie idą w swoją stronę.
— Pawel Bielinski (@byalics) March 26, 2022
Znowu będzie na mnie, ze team rozjebany, ale ja chciałem grać, chciałem przejąć dowodzenie, ale ludzie zdecydowali, ze nie chcą grać i odpuszczają, tak tldr. Pozdro
Streamy częściej
Na ten moment nie wiadomo, co dalej z karierami graczy. Część zapewne zacznie więcej streamować, a część skupi się na treningach i poszukiwaniu odpowiedniego dla siebie miejsca.