Rok po rezygnacji z dywizji w Counter-Strike: Global Offensive, Cloud9 postanawia powrócić na scenę esportową. Robi to z hukiem, bowiem przejmuje Gambit Esports - 3. najlepszą drużynę świata.
Cloud9 wraca do CS:GO
Amerykańska organizacja postanowiła wykorzystać moment i raz jeszcze zabłysnąć w świecie CS:GO. Jaki? Po pierwsze wróciły LAN-y, czyli możliwość pokazania się całemu społeczeństwu, a po drugie - zawodnicy Gambit nie mogą występować na turniejach pod jej szyldem. Wszystko to w związku z agresją Rosji na Ukrainę. Do tej pory, aby móc brać czynny udział w wydarzeniach esportowych - w tym także na europejskim RMR - gracze rozgrywali spotkania pod nazwą Players.
Cloud9 wystawiła w marcu zeszłego roku wszystkich zawodników na listę transferową. Był to ruch powiązany z pandemią COVID-19, a także z wynikami całej piątki, gdyż skład ułożony przez HenregoG nie zdawał egzaminu.
Postanowili powrócić do CS:GO z przytupem, przygarniając do siebie dobrze prosperującą, jedną z najlepszych drużyn świata. Tym samym dali graczom możliwość gry na największych turniejach, bez względu na restrykcje organizatorów.
Co ciekawe, zbiegło się to także z awansem Players do głównej fazy Majora w Antwerpii. To oznacza, że nadchodzące kapsuły z naklejkami będą zawierały prawdopodobnie niebieskie logo organizacji Cloud9.
Aktualny skład Cloud9 wygląda następująco:
- Vladislav "nafany" Gorshkov
- Dmitry "sh1ro" Sokolov
- Sergey "Ax1Le" Rykhtorov
- Timofey "interz" Yakushin
- Abay "HObbit" Khasenov
- Konstantin "groove" Pikiner (coach)
fot. PGL / Joao Ferreira