Wraz z końcem czerwca wygasa kontrakt Michała "snatchie" Rudzkiego z Wisłą Kraków. Włodarze sekcji esportowej Białej Gwiazdy zdecydowali się nie przedłużać umowy ze snajperem.
snatchie pojawił się w Wiśle Kraków w styczniu tego roku. Był to bardzo głośny transfer z Anonymo, któremu towarzyszył Kamil "Sobol" Sobolewski. Obaj panowie mieli odmienić grę całego zespołu i zapewnić awans na najważniejsze rozgrywki w Europie.
Początek roku i pierwszy miesiąc w nowej drużynie zapowiadał się obiecująco. Małe sukcesy nadeszły po kilku tygodniach gry, gdzie w turnieju Pinnacle Winter Series #1 zajęli 3-4. miejsce. Kolejne tygodnie mijały pod znakiem kwalifikacji na mistrzostwa świata CS:GO - PGL Major Antwerp 2022. Niestety, żadne z czterech otwartych eliminacji nie zakończyły się powodzeniem. Passa niepowodzeń ciągnęła się aż do maja, ponieważ dopiero w tym miesiącu nastąpiło przełamanie za sprawą zajęcia drugiego miejsca w ESL Mistrzostwach Polski.
Chciałbym podziękować całej organizacji, graczom i trenerowi za wspólnie spędzony czas. Wielkie słowa uznania dla kibiców Wisełki, bo jesteście wyjątkowi. Moja motywacja jest niezmiennie wysoka, dlatego zaczynam poszukiwania nowej drużyny
napisał na swoim Twitterze Michał "snatchie" Rudzki.
Michał Rudzki od lipca stanie się wolnym zawodnikiem i będzie rozpatrywał oferty od drużyn, które zechcą skorzystać z jego umiejętności. Najbliższe tygodnie pokażą, czy snatchie wybierze grę w polskim zespole, czy poszerzy horyzont i znajdzie miejsce międzynarodowej organizacji.
fot. ESL / Stephanie Lindgren
