15 sierpnia poznaliśmy mistrza 4. sezonu turnieju Ultraliga Mistrzostwa Polski w Teamfight Tactics. Został nim 15-letni Jakub "Kubixon" Warzecha, który oprócz mistrzowskiego pucharu zabrał do domu także 6 tysięcy złotych. To jednak nie koniec zmagań nowego mistrza polski w tym roku. Razem z pozostałą trójką najlepszych zawodników: Alanem "Vicerem" Mikołajczykiem, Alanem "Akim" Białym i Bartkiem "Zbrojsonem" Zbroją zagrają w europejskim turnieju Super Brawl.
Aby lepiej zrozumieć dlaczego to właśnie Kubixon zdobył trofeum, warto omówić format zawodów. Początkowe gry skupiały się na zdobywaniu punktów od 1 do 10, które były przyznawane w zależności od zajętego miejsca. Po uzyskaniu 21 punktów, zadaniem zawodnika było już tylko zwycięstwo w grze, co przy 8 grających wcale nie jest takie oczywiste.
Dobry start rozgrywek zaliczył Zbrojson, który już po trzech grach uzbierał 21 punktów, potrzebnych do walki o mistrzostwo. Niestety kolejne gry nie były po myśli tego zawodnika, co doprowadziło do wyrównania sytuacji punktowej. Najpierw 21 punktów uzbierali Sebastian "Left" Chajutin i Kubixon, a, po piątej grze jedynie Szymon "shreddin" Jakubowski nie osiągnął wymaganego pułapu. Wszystko wskazywało na to, że to gra nr. 6 będzie grą finałową i tak też się stało.
Jako pierwsi odpadli shreddin i Kornel "Erneściak" Wiśniewski, a na polu bitwy zostało 6 zawodników, z których każdy miał poniżej 50 hp. Kolejno odpadali Maciej "Kezman" Gramacki, Zbrojson, Aki oraz Left, który w ostatniej partii popełnił koszmarny błąd w pozycjonowaniu i tym samym otarł się o nie tylko awans do rozgrywek Super Brawl ale przede wszystkim o tytuł Mistrza. Finalnie to taktyka Kubixona okazała się bardziej skuteczna, a zwycięski build oparty był o Syfena i Sonę z trzema czapkami.
Jakub "Kubixon" Warzecha jest do tej pory najmłodszym zwycięzcą turnieju Ultraliga Mistrzostwa Polski w Teamfight Tactics.
Źródło: informacja prasowa